Przejdź do treści

BIULETYN MIASTA

Czy jest nam potrzebny?

Dziś kolejny z cyklu artykuł o sprawach miasta. Przyjrzyjmy się wydawanemu przez UM biuletynowi.

Ostatni numer biuletynu (nr 34 z lutego 2024 r.) już na drugiej stronie zawiera wykres pokazujący jak kształtowały się przychody budżetu od roku 2010 do 2024. Słupki rosną – komentarz w zasadzie jest zbyteczny (pod wykresem go zresztą nie ma). Dochody rosną – czego chcieć więcej?! Szkoda tylko, że nie ma tam drugiej tabeli, która by pokazała jak w danym okresie wyglądało zadłużenie. Na surowo przygotowaliśmy dla Was taki wykres – oba znajdziecie w załączonych zdjęciach. Pokazujemy dane od roku 2015, na BIP budżet jest dostępny właśnie od 2015 r. Dane pochodzą ze sprawozdań z wykonania budżetu za dany rok; za rok 2024 podany jest plan zadłużenia (analogicznie na wykresie w biuletynie znajdziecie plan przychodów na 2024). Co nam pokazują te wykresy? Od 2015 roku dochody miasta zwiększyły się o ponad 100% (z 62,74 mln do 134,38 mln), jednak w tym samym okresie zadłużenie wzrosło o ponad 400% (z 11,04 mln do 48,06 mln). Jaki jest cel prezentowania wyłącznie jednej z tych danych? Propaganda sukcesu. Bo niczym innym, w naszym odczuciu, biuletyn nie jest. Podawane w nim informacje prezentowane są w formie i kontekście wyłącznie pozytywnym. Celem nie jest więc rzetelne informowanie mieszkańców o szerokim spektrum wydarzeń w mieście, ale pokazanie wyłącznie tego, co chce się nam pokazać. A pokazuje się wyłącznie wycinek informacji i mówi się: patrzcie jak jest świetnie!

Biuletyn ma nakład 5 tyś egzemplarzy i formę gazetki co narzuca skojarzenia z mediami, które słusznie nazywane są za czwartą, niezależną od pozostałych, władzą. W tym wypadku nie mamy do czynienia z mediami, bo autorami/redaktorami tekstów w biuletynie są pracownicy UM, podległych jednostek i spółek. To tak, jakbyś zlecił swojemu pracownikowi żeby napisał coś o swojej pracy, jej efektach, jak mu się pracuje… co taki ktoś napiszę? Jestem niezbędny, zawsze zapracowany, pracuje się mi wyśmienicie a efekty mojej pracy są wspaniałe! Poczytajcie kolejne biuletyny i sami oceńcie…

https://www.ostrowmaz.pl/dla…/miasto/biuletyn-miasta

Ile może kosztować wydawanie biuletynu? Firma, która go drukuje na swojej stronie udostępnia kalkulator kosztów. Przykładowa kalkulacja na zdjęciu załączonym do tekstu. Pomnóżcie to przez 2-4 wydania w skali roku, plus koszty składu, dystrybucji, nakład pracy urzędników… 50 tyś rocznie? Więcej? Bieżący numer to 34, ile to będzie pieniędzy od początku jego istnienia?

Tymczasem w mieście nie wychodzi już żadna drukowana gazeta, nie wychodzi bo ludzie dostają od miasta „bezpłatnie” biuletyn. Nie dostają za to rzetelnych, obiektywnych, pełnych, bieżących informacji na temat stanu Miasta.

Co postulujemy w zamian? Informacje na stronie miasta i Biuletynie Informacji Publicznej muszą być aktualne i pojawiać się szybciej, nawet z wyprzedzeniem gdy chodzi o projekty, które mają być przedmiotem pracy Rady Miasta, komisji, decyzji organów miasta. Np na stronie miasta ostatni dostępny budżet jest z 2022 roku; strona jest pełna odnośników do innych stron (BIP, portalu zamówień, stron fb miasta, budżetu obywatelskiego). Na BIP wciąż nie widać aktualnego składu Rady Miasta (owszem jest portal eSesja, ale czy to nie może być spójne jedno z drugim?). Popatrzcie na BIP innych, okolicznym miast: https://bip.um.ostroleka.pl/, https://bip.wyszkow.pl/, https://lomza.bip.net.pl/?lang=PL, https://bip.zambrow.pl/ i nasz http://www.bip.ostrowmaz.pl/public/ Widzicie różnicę? Już nie wspomnę, że u nas dane są mocno nieaktualne – jak przytaczane już przez nas rejestr umów czy umorzeń. Sprawia to wrażenie, że chce się przed nami coś ukryć. A pokazać tylko to, co nam pasuje. Kolejna propozycja: raz w miesiącu Burmistrz, Skarbnik, ktoś z Rady Miasta robi konferencję na YT, zaprasza się media i mieszkańców i na slajdach pokazuje co się dzieje, co się będzie działo, nad czym pracuje ratusz, jaki jest stan zaawansowania prowadzonych inwestycji, nad jakimi rozwiązaniami się pracuje i dlaczego. Musi też być możliwość zadawania pytań na YT, czat musi być moderowany i na bieżąco odpowiada się na pojawiające się pytania. Zmiany w przepisach prawa muszą być prezentowane w formie jasnej i czytelnej dla mieszkańców, czyli zmieniamy „studium” to pokazujemy w formie tabeli jak było przed – jak będzie po. Jeśli wynikają one ze zmian w prawie to się to jasno prezentuje – zmieniła się taka ustawa co wymusza taką zmianę w lokalnych przepisach.

Wierzymy, że inna polityka informacyjna jest możliwa! Nowej władzy dajemy duży (i bezpłatny) kredyt zaufania, ale oczekujemy zdecydowanych działań naprawczych.

Jak zawsze prosimy podzielcie się z nami Waszymi uwagami, komentarzami. Bądźcie z nami na surowo!