Przejdź do treści

Czy Biuletyn Miasta powróci?

W jednym z pierwszych tekstów zamieszczonych wtedy jeszcze tylko na naszym profilu na FB rozprawiłem się dosyć brutalnie z Biuletynem Miasta, czyli takim „bezpłatnym” wydawnictwem, które zachwalało (i to jak!) działalność miejskich urzędników.

Jak się okazało było to na tyle skuteczne, że Biuletyn znikł! Nie pojawił się już żaden numer, a ostatni dostępny jest datowany na luty 2024 (i nosił nr 34). Wcześniej w roku 2021 pojawiły się 4 numery Biuletynu, w roku 2022 – 3 numery, 2023 – 2 numery.

Kto ma ochotę na lekturę tych ociekających lukrem jak pączki w tłusty czwartek wydawnictw może je odszukać na stronie Miasta (LINK).

Dlaczego nie biuletyn?

Jakie zrzuty sformułowałem względem biuletynu?
– pokazuje wyłącznie to, co chce się pokazać i w formie, w jakiej wygląda to dobrze (tu jako przykład podałem zaprezentowany w ostatnim Biuletynie wykres pokazujący jak pięknie rosną nam dochody budżetu, ale nie pokazujemy jak w tym czasie rosło zadłużenie miasta – co widać na drugim wykresie),

– „redaktorami” tego wydawnictwa są pracownicy Ratusza i miejskich jednostek podległych co wyklucza jakąkolwiek obiektywność i kontrolną funkcję mediów,
– wydawanie Biuletynu kosztuje – ile? – tego oczywiście nie wiemy,
– biuletyn skutecznie wykończył konkurencję – mieszkańcy dostają wyłącznie „obrobione” informacje od urzędników, bo prawdziwych mediów nie ma.

Jak to naprawić?

Co proponowałem w zamian:
– poprawa BIP (informacje muszą pojawiać się tam od razu, albo nawet z wyprzedzeniem jeśli chodzi o projekty, na którymi się pracuje),
– aktualizacja strony internetowej miasta,
– regularne konferencje prasowe z możliwością zadawania pytań (transmitowane i moderowane w internecie, tak aby mieszkańcy mogli wziąć w nich udział zdalnie).

Interpelacja radnego

Wróćmy jednak do teraźniejszości. W dniu 22.01.2025 r. radny Marian Malec złożył interpelację, w której wnosi o powrót do wydawania papierowego biuletynu informacyjnego. W odpowiedzi z dnia 5.02.2025 r. możemy przeczytać, że decyzja w sprawie wydawania zostanie podjęta w najbliższym terminie (to coś, jak w odpowiedzi na nasze pytanie kiedy zostaną w końcu opublikowane brakujące zarządzenia Burmistrza z roku 2024 – „sukcesywnie w miarę możliwości” czyli ad calendas graecas).

Ministerstwo też działa

Jak się okazuje nie tylko radny Malec interesuje się wydawaniem biuletynu. Okazuje się bowiem, że temat „prasy samorządowej” zajmuje również ministrów! Jak powiedział podczas zakończonego wczoraj X Europejskiego Kongresu Samorządów wiceminister kultury Maciej Wróbel „Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego przygotowało implementację Europejskiego Aktu Wolności Mediów do polskiego prawodawstwa. (…) Dopracowujemy model w tym także kwestie wydawania prasy przez samorządy”.

Chodzi o to, by ograniczyć sytuacje, w których podmioty publiczne przez dokonywanie wydatków pochodzących ze środków publicznych wpływają na kształt rynku medialnego. Taki podmiot nie musi się szczególnie troszczyć o rachunek ekonomiczny i z reguły lekką ręką przeznaczy publiczne środki na „biuletyn”, prywatny przedsiębiorca zaś musi zawsze kalkulować opłacalność takiego wydawnictwa. Przykład interpelacji radnego Malca pokazuje, że jest dokładnie jak napisałem – czy Pan radny zadał sobie pytanie ile to będzie kosztować? A przecież Miasto i Burmistrz „oglądają każdą złotówkę przed wydaniem”…

„Kwestia zakazu wydawania prasy lokalnej przez samorządy jest zaawansowana. Biorąc pod uwagę wszelkie sugestie od samorządów, nie chcemy pozbawiać ich możliwości wydawania własnych biuletynów, czyli w tym przypadku mogły by być to miesięczniki, w których to samorządy mogły by informować o tym, co robią ale nie mogły by czerpać z wydawania gazety żadnych korzyści. Biuletyn nie byłby nośnikiem reklam, ale wyłącznie nośnikiem informacji” – powiedział wiceminister Wróbel.

Co ważne w nowej ustawie wprowadzony zostanie obowiązek sprawozdawczości reklamy państwowej, czyli każdy podmiot, który wydaje gazetę czy prowadzi radio albo telewizję będzie musiał sprawozdawać raz w roku, ile pieniędzy publicznych otrzymał na swoją działalność. Już widzę oczami wyobraźni jak „cieszą się” z tego zapisu inne lokalne serwisy.

Pracujemy też nad funduszem misji lokalnych, który by wspierał lokalną prasę, radio czy telewizję” – mówił wiceminister Wróbel. Jak podkreślił, chodzi o niezależne media, które nie są finansowane przez samorządy. „Po to by wzmocnić lokalne media, by otrzymały środki niezależnie od tego o czym piszą i dla kogo” – powiedział dalej wiceminister.

Nie sądziłem, że kiedykolwiek przyjdzie mi pochwalić jakąś „implementację europejskich przepisów”, ale w tym przypadku muszę to zrobić. Dlaczego? Bo na styku interesów władzy i mediów, które od tej władzy biorą pieniądze (w postaci np. reklam czy artykułów sponsorowanych) cierpi i traci społeczeństwo, mieszkańcy, którzy nie otrzymują rzetelnej, pełnej i obiektywnej informacji o działaniu urzędników i swoich przedstawicieli. A takie media sprzedają za srebrniki swoją niezależność. Brzmi to brutalnie, ale niestety jest prawdą. Pokusa „robienia sobie dobrze” przez obie strony tego układu jest tu zbyt mocna.

Tym bardziej zachęcamy Was do wsparcia już dziś rozwoju jedynego niezależnego serwisu na lokalnym rynku. U nas nie znajdziecie płatnych reklam i ogłoszeń. Nie zamieszczamy też artykułów sponsorowanych. A publikować u nas może każdy – nie trzeba do tego specjalnych uprawnień czy znajomości. Zapraszamy do współpracy – pokażmy razem, że nam zależy!

Kliknijcie obrazek powyżej, postawcie nam symboliczną kawę i obierzcie prezent od serwisu buycoffee.to

Dodaj komentarz

W POLU "NAZWA" PODAJ FIKCYJNY PSEUDONIM

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Regulamin Komentowania* Odpowiedzialność: Każdy użytkownik ponosi pełną odpowiedzialność za treść swoich komentarzy. Autor bloga nie odpowiada za komentarze zamieszczane przez użytkowników.* Szacunek i kultura: Prosimy o zachowanie kultury wypowiedzi. Komentarze obraźliwe, wulgarne lub naruszające prawa innych osób będą usuwane.* Zakaz spamowania: Niedozwolone jest zamieszczanie komentarzy zawierających spam, reklamy lub linki prowadzące do niebezpiecznych stron.* Tematyka: Komentarze powinny odnosić się do tematyki wpisu. Komentarze niezwiązane z tematem mogą zostać usunięte.* Moderacja: Autor bloga zastrzega sobie prawo do moderacji, edycji lub usuwania komentarzy, które naruszają zasady regulaminu.* Dodając komentarz, akceptujesz powyższe zasady.

This site uses Akismet to reduce spam. Learn how your comment data is processed.