Ponieważ dyskusje na ostatniej sesji Rady Miasta były wyjątkowo burzliwe część z nich doczekało się swojej kontynuacji.
Tak stało się w przypadku wymiany zdań pomiędzy byłym prezesem TBS p. Mariuszem Pieńkos a radnym Marianem Malcem.
Pan Pieńkos niespodziewanie zabrał głos w dyskusji dotyczącej opinii prawnej dotyczącej ewentualnego wygaśnięcia mandatu radnego Pawła Pecury – więcej w naszym wcześniejszym tekście.
Dla przypomnienia radny Malec w pewnym momencie użył słów „ja się o mandat radnego nie prosiłem”. Słowa o tyle dziwne, że ktoś musiał podpisać dokumenty pozwalające na korzystanie z biernego prawa wyborczego (czyli możliwości bycia wybieranym).
I w sumie sprawa nie byłaby warta uwagi gdyby nie dość zdumiewające oświadczenie radnego Mariana Malca opublikowane na portalu fb w dniu 5 maja 2025 o godzinie 19:54.

Dlaczego ta data jest ważna? Otóż dopiero tego dnia w godzinach mocno popołudniowych pojawiło się nagranie XI sesji Rady Miasta, która odbyła się 30 kwietnia. Czyżby radny liczył na to, że jego słowa nie zostały utrwalone i dopiero gdy zdał sobie sprawę, że jest inaczej uznał za stosowne za nie przeprosić?
Dobry wynik w wyborach – mocny mandat
W mieście takim jak ostrów Pana Mariana zna praktycznie każdy. Jest on bowiem przedsiębiorcą od wielu lat związanym z lokalnym rynkiem.
Po co w wieku już emerytalnym Pan Marian zapragnął być radnym? Dobre pytanie i przyznam szczerze, że w czasie kampanii wyborczej nie słyszałem na nie odpowiedzi. Ale nie to jest istotne.
Pan Marian Malec w wyborach uzyskał bardzo dobry wynik – zdobył 170 głosów i zajął pierwsze miejsce w okręgu nr 1. Za nim uplasowała się obecna Zastępca Burmistrza Miasta p. Jolanta Zadroga (152 głosy) i obecny Przewodniczący Rady Miasta p. Tomasz Koczara (140 głosów; mandat uzyskał wyłącznie dlatego, że Burmistrz powierzył stanowisko Zastępcy radnej Zadrodze, która w tej sytuacji zrezygnowała z mandatu).

https://samorzad2024.pkw.gov.pl/samorzad2024/pl/rada_gminy/okreg/141601/1
Burmistrz staje w obronie radnego
Po słowach byłego prezesa TBS, które opisałem w tekście dot. mandatu radnego Pecury i po przerwie zarządzonej po głosowaniu w tej sprawie o głos (w „żadnym trybie”) poprosił radny Marian Malec. W żołnierskich słowach powiedział, że został oczerniony publicznie i kierując słowa do p. Pieńkosa dodał, że „się gdzieś spotkamy” (chyba miał na myśli sąd, choć spotkać można się też w kościele lub na lampce wina).
Jednak wszystkich przebił Burmistrz oznajmiając, że to sprawa dla „odpowiednich służb” i doszło do „oczernienia funkcjonariusza publicznego” jakim jest radny i „nie zostawimy tego tak”. No przyznam – inflacja emocji postępuje na sesjach rady Miasta Ostrów Mazowiecka szybciej niż ta prawdziwa „za pis-u”.
I na zakończenie – jeśli radny się „nie prosił” to kto i dlaczego chciał by został radnym? Syn, który już myślał o stanowisku w miejskiej spółce? Tylko pytam, broń Boże nikogo nie oczerniam.

Wpierajcie wolne, niezależne i obywatelskie media lokalne. Tylko u nas znajdziecie konkret i zero reklam. Twórzcie też serwis razem z nami – jeśli macie ochotę napisać swój tekst lub polemikę z którymkolwiek z naszych tekstów piszcie na nasz adres mailowy. Każdy tekst zostanie opublikowany.
Regulamin Komentowania* Odpowiedzialność: Każdy użytkownik ponosi pełną odpowiedzialność za treść swoich komentarzy. Autor bloga nie odpowiada za komentarze zamieszczane przez użytkowników.* Szacunek i kultura: Prosimy o zachowanie kultury wypowiedzi. Komentarze obraźliwe, wulgarne lub naruszające prawa innych osób będą usuwane.* Zakaz spamowania: Niedozwolone jest zamieszczanie komentarzy zawierających spam, reklamy lub linki prowadzące do niebezpiecznych stron.* Tematyka: Komentarze powinny odnosić się do tematyki wpisu. Komentarze niezwiązane z tematem mogą zostać usunięte.* Moderacja: Autor bloga zastrzega sobie prawo do moderacji, edycji lub usuwania komentarzy, które naruszają zasady regulaminu.* Dodając komentarz, akceptujesz powyższe zasady.